Alleluja biją dzwony, Alleluja echo głosi, Chrystus bowiem Zmartwychwstały, w serca nasze Pokój wnosi.
Kurczak skacze już w koszyku baran ostrzy rogi też, przyniósł nawet mandarynkę obudzony ze snu jeż. Ania maluje pisanki, przy okazji tłucze dzbanki, a Co robi mała Kaja? Ciągle krzyczy! Allejaja!
Na Wielkanoc od króliczka, niech Ci wpadną do koszyczka niezła kasa i kiełbasa, radość życia, coś do picia i na miłość chęci tyle, by mieć wszystko inne w tyle.
Zatem staropolskim obyczajem, dużo szynki życzę z jajem, niech zające i barany, pospełniają Wasze plany. Święta to jest czas wyżerki, porzućcie wszystkie swe rozterki. Niech to będzie czas uroczy, życzę wszystkim miłej Wielkanocy.
Zdrowia, szczęścia i radości, w pierwsze święto dużo gości. W drugie święto dużo wody to dla zdrowia i urody. Dużo jajek kolorowych, świąt wesołych no i zdrowych.
Zając skrył się wśród pisanek, wdzięcznie porusza wąsikami, tak jakby chciał powiedzieć: Te Święta spędzę z Wami.
Umyj jajka, upiecz babkę, złap zająca, kup sikawkę, bo Wielkanoc już nadchodzi, więc się bawić nie zaszkodzi. Lecz uważaj też na kaca, bo we wtorek czeka praca.
Wielkanoc nadchodzi, więc życzyć nie szkodzi: Wielkiego zająca, pisanek tysiąca, Dyngusa mokrego i wiele dobrego!
Idą święta wielkiej nocy, maluj jajca bez pomocy, jedno czarne drugie białe i miej życie doskonałe, idź je święcić jak co roku, te w koszyku nie te w kroku, a gdy wszystko już będzie przygotowane, to święta na pewno będą udane.
Śmigus-dyngus! Staropolskim obyczajem w wielkanocny poniedziałek oblewamy się nawzajem. Miły zwyczaj śmigus-dyngus! Bo pośród życzeń radosnych przynosi nam w podarku uśmiech kolorowej wiosny. - Ryszard Przymus